Jak pisać tytuły e-maili, które zwiększają open rate?

E-mail marketing wciąż pozostaje jednym z najskuteczniejszych kanałów dotarcia do klientów. Jeśli budujesz swoją listę mailingową – świetnie! Teraz czas zadbać o to, by subskrybenci nie tylko zostali, ale także chętnie otwierali Twoje wiadomości. W tym artykule dowiesz się, jak tworzyć skuteczne tytuły e-maili, które zwiększają Open Rate. Poznasz także rolę tytułów, preheaderów oraz sposoby przeprowadzania testów A/B, aby maksymalizować skuteczność swoich kampanii. 

Dlaczego tytuł e-maila jest kluczowy dla skuteczności kampanii?

Temat wiadomości e-mail ma bezpośredni wpływ na to, czy odbiorca otworzy Twojego maila i zapozna się z jego treścią. To pierwsza rzecz, jaką widzi w swojej skrzynce odbiorczej, zanim jeszcze zdecyduje, czy kliknąć.

Zastanów się, jak sam korzystasz ze swojej poczty. Po otwarciu skrzynki widzisz listę nadawców i tematy wiadomości – co sprawia, że wybierasz konkretny e-mail? Jeśli czekasz na wiadomość od ulubionego sklepu czy twórcy internetowego, zapewne skanujesz listę nadawców. Jeśli nie – to właśnie temat maila przyciąga Twoją uwagę. W świecie pełnym bodźców użytkownicy skanują swoje skrzynki w poszukiwaniu wiadomości, które ich zainteresują. Dlatego dobrze napisany temat jest kluczowy, jeśli chcesz zwiększyć Open Rate i skuteczność całej kampanii e-mail marketingowej.

Jak pownien brzmieć skuteczny temat e-maila?

Open Rate (współczynnik otwarcia) to jeden z kluczowych wskaźników skuteczności kampanii e-mail marketingowych. Dobrze skonstruowany temat może zwiększyć liczbę otwartych wiadomości nawet o kilkadziesiąt procent.

Najlepiej działają tytuły:

  • krótkie i zwięzłe (do 50 znaków),
  • budujące poczucie pilności („Ostatnia szansa na -20%!”, „Ostatnie 24h na dołączenie do klubu”),

  • wzbudzające ciekawość („Zobacz, co dla Ciebie mamy!” „Jak pozyskałem 3 klientów w 24h”),

  • personalizowane („Paulina, specjalna oferta dla Ciebie!”).

 

Rola preheadera – niewykorzystany potencjał?

Preheader to krótki tekst pojawiający się obok tematu wiadomości. Umówmy się – nie możesz tego pomijać w swoim newsletterze. Jest to dodatkowa przestrzeń na przekazanie istotnych informacji, które mogą przekonać odbiorcę do otwarcia e-maila.

Jak pisać preheadery, które uzupełniają temat maila i zwiększają Open Rate?

Podtytuł  powinien być spójny z tematem wiadomości, ale nie może go powielać. To dodatkowa miejsce na przekazanie wartościowej informacji, która zachęci odbiorcę do otwarcia maila. Dzięki temu kampania może osiągnąć wyższy wynik sprzedażowy. 

Dobrze sformułowany preheader może podkreślać korzyści płynące z przeczytania wiadomości, rozwijać myśl zawartą w temacie lub wzbudzać dodatkową ciekawość. Idealna długość to 40-100 znaków – powinien być na tyle krótki, by wyświetlał się poprawnie na różnych urządzeniach, ale jednocześnie na tyle treściwy, by skutecznie wspierał temat wiadomości.

Przykłady skutecznych preheaderów:

  • Temat: „ -20% na cały asortyment”
    Preheader: „Tylko do niedzieli – nie przegap!”

  • Temat: „Czy popełniasz ten błąd w e-mail marketingu?”
    Preheader: „Dowiedz się, jak poprawić skuteczność swoich kampanii.”

  • Temat: „Zyskaj 5 godzin tygodniowo – bez stresu!”
    Preheader: „Poznaj prosty sposób,  aby lepiej zarządzać sobą w czasie.”

Psychologia skutecznych nagłówków – co sprawia, że działają?

Ludzie podejmują decyzje pod wpływem emocji, a dobrze skonstruowany tytuł e-maila może skutecznie wywołać określoną reakcję. Tematy, które budzą radość, ekscytację lub ciekawość, często osiągają wyższy wskaźnik otwarć. Stosuj wyrazy nacechowane emocjonalnie, takie jak: „niesamowite”, „zaskakujące”, „ekskluzywne”, „jedyna okazja” czy „nie przegap”. Kluczowe jest także dopasowanie tonu do grupy docelowej – intrygujące i angażujące nagłówki przyciągają uwagę i zachęcają do działania.

Jak wzbudzić ciekawość w tytule emaila?

Wzbudzenie ciekawości w tytule e-maila to klucz do zwiększenia Open Rate i zaangażowania odbiorców. Właściwie skonstruowany temat sprawia, że subskrybenci nie mogą się oprzeć, by otworzyć wiadomość. Można to osiągnąć poprzez stosowanie intrygujących pytań, tajemniczych sformułowań czy niedopowiedzeń, które budzą zainteresowanie i skłaniają do działania.

Przykłady skutecznych tematów e-maili:

  • Pytania: „Czy można się jeszcze zapisać?” – naturalna ciekawość sprawia, że odbiorca chce poznać odpowiedź.
  • Tajemnica: „Tego jeszcze nie było! Kurs znowu dostępny” – element zaskoczenia i obietnica wartościowej wiedzy zwiększają skuteczność.
  • Niedopowiedzenie: „Paulina, mamy coś specjalnego dla Ciebie!” – personalizacja i subtelne tajemnicze sformułowanie wzbudzają zainteresowanie i zachęcają do otwarcia wiadomości.

Wykorzystanie liczb, personalizacji i języka korzyści

Liczby w tytule wiadomości przyciągają uwagę i sprawiają, że temat staje się bardziej konkretny i wiarygodny, na przykład „7 sprawdzonych strategii na naukę języków” czy „5 trików jak zyskać więcej czasu”. Dla twórców kursów online, osób sprzedających produkty cyfrowe to skuteczny sposób na pokazanie konkretnej wartości i wyników, które uczestnicy mogą osiągnąć. Intrygujący tytuł, który znalazłam na swojej skrzynce: „2228 zł wydane bez sensu” – to mail od Marka Jankowskiego – przyznasz, że zachęca do kliknięcia? 😉

Personalizacja, np. zwracanie się po imieniu, buduje poczucie indywidualnego podejścia i sprawia, że odbiorca czuje się wyjątkowy, np. „Paulina, nie możesz tego przegapić”.  Najważniejsze – język korzyści, bo to od razu pokazuje, co subskrybent zyska po otwarciu maila – np. „Tylko 3 kroki dzielą Cię od zdobycia celu” czy „Sprawdź, jak zwiększysz swoje szanse na sukces”. Konstruując tytuł maila wejdź w buty odbiorcy i zastanów się, czy Twoja wizja odpowie na pytanie „co będę z tego mieć, gdy kliknę”.

Właściwie skonstruowany tytuł łączy te elementy, maksymalizując skuteczność kampanii marketingowej dla sprzedaży Twojego produktu.

Testy A/B – jak sprawdzić, co działa?

Czym są testy A/B i jak je przeprowadzać?

Stworzyłaś newsletter i zastanawiasz się, z którym tytułem go wysłać? Testy A/B pozwalają porównać skuteczność dwóch wariantów tematu e-maila. Wysyłając wersję A do jednej części odbiorców i wersję B do pozostałej, można sprawdzić, który temat generuje więcej otwarć. Następnie mail, który uzyskał najlepszy wynik, wysyła się do szerszej grupy odbiorców.

Przykłady testów

  • Długość tematu: „Promocja -20% na wszystko” vs. „Tylko dzisiaj: -20% na Twój ulubiony produkt!”
  • Użycie emoji: „„Wielka promocja! 🔥” vs „Wielka promocja!”
  • Personalizacja: „Paulina, mamy dla Ciebie niespodziankę!” vs. „Sprawdź swoją niespodziankę!”

Jak interpretować wyniki?

Analiza wyników testów A/B pozwala dostosować przyszłe wysyłki. Kluczowe wskaźniki do analizy to:

  • Open Rate (OR) – wskazuje, ile osób otworzyło wiadomość.
  • Click-Through Rate (CTR) – pokazuje, jak wiele osób kliknęło w link w e-mailu.
  • Wskaźnik konwersji – określa liczbę odbiorców, którzy podjęli pożądaną akcję (np. zakup).

 

Przy interpretacji wyników kluczowe jest uwzględnienie trendów w dłuższym okresie oraz testowanie różnych elementów tematu maila. Testy A/B warto przeprowadzać w różnych segmentach odbiorców, aby zrozumieć, które rozwiązania działają najlepiej dla konkretnych grup. Na przykład, jeśli odbiorcy reagują lepiej na tytuły zawierające liczby, można w przyszłości częściej wykorzystywać tę strategię. Analiza wyników pozwala także wyciągnąć wnioski na temat preferencji użytkowników i dostosować przyszłe kampanie do ich oczekiwań.

Najczęstsze błędy w tematach e-maili - czyli czego unikać w newsletterach

Wskazałam już składniki, które pomogą Ci stworzyć tytuł e-maila tak, aby zwiększyć prawdopodobieństwo, że odbiorcy otworzą Twoją wiadomość. Teraz pokrótce podpowiem, jakich błędów unikać. 

  1. Zbyt długi tytuł e-maila
    Temat dłuższy niż 50 znaków (ze spacjami) może być obcięty na urządzeniach mobilnych. Wiem, że czasami ciężko zmieścić coś w krótszym zdaniu – pamiętaj, żeby najważniejsze informacje przekazać na początku. 
  2. Clickbait czyli tytuł, który rozczarowuje
    Nic tak nie wkurza, jak wrażenie, że ktoś Cię właśnie oszukał. Clickbait to informacja, która jest prawdziwa – wywołuje sensacje, ale w momencie, gdy to otwierasz to treść odbiega od tematu, coś o bardzo małej wartości. Unikaj takiego zabiegu, gdyż zmniejsza to zaufanie i może prowadzić do rezygnacji z subskrypcji. W długofalowych skutkach może zwiększyć odsetek maili wpadających do SPAM-u, a Twoja domena może trafić na czarną listę u providerów.
  3. Brak dopasowania do grupy docelowej
    Język komunikacji powinien być dobrany do Twoich odbiorców. Inaczej komunikujemy się sprzedając kurs dla Gen Z, a inaczej jeśli nasi klienci to Millenialsi. 
  4. Zbyt wiele wielkich liter i wykrzyników
    Maile, których tytuły brzmią podobnie do tego: „MEGA OKAZJA!!! TYLKO DZIŚ!!!!” mogą częściej trafiać do SPAM-u. Zgodnie z obowiązującą netykietą mają negeatywny wydźwięk – brzmią jakby nadawca wykrzykiwał te słowa, a umówmy się – krzyk nie buduje więzi. 

10 najlepszych formuł na skuteczny temat wiadomości

Jeśli sprzedajesz kursy online, odpowiedni temat wiadomości może znacząco zwiększyć liczbę otwarć i konwersji.

Oto 10 sprawdzonych formuł:

  1. [Imię], gotowy/a na nową wiedzę?
  2. Tylko dziś: [nazwa kursu] z rabatem!
  3. Jak [temat kursu] może odmienić Twoją pracę?
  4. Sprawdź, jak łatwo nauczysz się [umiejętność]!
  5. Zapisz się teraz i zdobądź bonus!
  6. Najczęstszy błąd, który popełniają początkujący…
  7. Masz tylko 24h, by dołączyć!
  8. [Imię], to idealny moment, by zacząć!
  9. Sekret skutecznych [umiejętność] – odkryj go teraz!
  10. Już ponad [liczba] osób skorzystało – dołączysz?

Każda z tych propozycji jest zaprojektowana tak, by wzbudzać ciekawość, podkreślać korzyści i skłaniać do działania. Testuj różne warianty, by znaleźć ten, który najlepiej przemawia do Twojej grupy docelowej.

Zastosuj powyższe rady i sprawdź, jak zmienią się wyniki w Twoim email marketingu. Jeśli chcesz poprawić skuteczność swoich kampanii e-mail marketingowych, skontaktuj się ze mną. Pomogę Ci dobrać skuteczne tytuły, przetestować różne warianty i wdrożyć strategie, które realnie wpłyną na wyniki Twojego biznesu! Masz dużo zadań i nie masz czasu się w to zagłębiać? Deleguj to mi! 😉

Scroll to Top